50 LAT JAK JEDEN DZIEŃ - KORONA KIELCE

By: Radio Kielce / Korona Kielce
  • Summary

  • 10 lipca 1973 roku doszło do połączenia dwóch kieleckich klubów: Iskry i SHL, co dało początek Koronie. Reszta jest wielką „żółto-czerwoną” historią. Zapraszamy Państwa do wysłuchania podcastu „50 lat jak jeden dzień”.
    Radio Kielce / Korona Kielce
    Show More Show Less
Episodes
  • „50 lat jak jeden dzień”. Od „Bandy Świrów” do „Bandy Kuziego”
    Jun 30 2023
    Pora na ostatni, piąty odcinek cyklu „50 lat jak jeden dzień”. Opowiadamy w nim o czasach współczesnych. Od „Bandy Świrów” do drużyny Kamila Kuzery, która w minionych miesiącach toczyła kapitalną walkę o utrzymanie w PKO BP Ekstraklasie. Dzięki temu, że zakończyła się ona sukcesem, świętowanie jubileuszu będzie bardzo radosne. Program rozpoczęliśmy od wspomnienia drużyny Leszka Ojrzyńskiego, która przed sezonem 2011/12 była typowana jako główny kandydat do spadku. Tymczasem zespół prowadzony przez nieznanego do tej pory szerszemu gronu trener, do końca bił się o mistrzostwo Polski. „Żółto-czerwoni” rozpoczęli rozgrywki od dziewięciu meczów bez porażki. Byli liderem. Dwie kolejki przed końcem tracili dwa punkty do pierwszego miejsca. Po porażkach z Widzewem Łódź i Legią Warszawa zakończyli zmagania na 5. lokacie. Po ponad dwuletnim okresie pracy Leszka Ojrzyńskiego, po jego niespodziewanym zwolnieniu, losy zespołu powierzono Jose Rojo Martinowi Pachecie. W kolejnych sezonach drużynę prowadzili Ryszard Tarasiewicz i Marcin Brosz. W sezonie 2016/17 kielczanie po raz trzeci w historii zajęli 5. miejsce na koniec sezonu. Kolejną charakterną drużynę stworzył Maciej Bartoszek. Następne lata przyniosły erę niemieckich rządów zakończoną spadkiem. Zespół musiał wstać z kolan, co się w pełni udało. Ostatnie lata wspominaliśmy z Kamilem Kuzerą, Tomaszem Wilmanem, Maciejem Korzymem i Piotrem Malarczykiem.
    Show More Show Less
    1 hr and 4 mins
  • „50 lat jak jeden dzień”. Najpiękniejsze chwile, ale też najczarniejsza karta w historii
    Jun 23 2023
    Pora na czwarty, przedostatni odcinek cyklu „50 lat jak jeden dzień”. Opowiadamy w nim o dekadzie, która przyniosła historyczny awans do ekstraklasy, ale też najczarniejsze wydarzenia z historii Korony Kielce. W 2002 roku serca kibiców „żółto-czerwonych” zostały napełnione nadzieją na lepsze jutro. Sponsorem drużyny została dobrze prosperująca, kielecka firma Kolporter. Jej właściciel Krzysztof Klicki postawił jasny cel: w niedalekiej przyszłości zespół miał grać z najlepszymi. W trzecioligowym klubie zatrudniony został Dariusz Wdowczyk. Były reprezentant Polski pracował do tej pory z drużynami z ekstraklasy, wcześniej zdobył mistrzostwo z Polonią Warszawa. Pierwszy sezon nie przyniósł awansu na drugi szczebel. Cracovia grała nieczysto. W kolejnym sezonie na taki sam krok zdecydowała się Korona, która odpokutowała korupcyjne grzechy kilka lat później. Po awansie doszło do kolejnych wzmocnień. W klubie pojawił się Grzegorz Piechna – napastnik, który zdobywał koronę króla strzelców we wszystkich ligach, w których grał. Nie inaczej było w Kielcach. W sezonie 2004/05 Korona wywalczyła awans do ekstraklasy, a on strzelił 17 bramek. Zespół w drugiej części sezonu prowadził już Ryszard Wieczorek. Pod jego wodzą drużyna na wiosnę nie przegrała żadnego spotkania. Wygrała w jaskini lwa – w Bełchatowie – i na trzy kolejki przed końcem mogła świętować upragnioną promocję. Kolporter Korona był powiewem świeżości w ekstraklasie. „Żółto-czerwoni” grali widowiskowo. Jako beniaminek zajęli 5. miejsce. Znów zachwycał Grzegorz Piechna. Do tego, od 1 kwietnia 2006 roku mogli grać na najnowocześniejszym wówczas stadionie w Polsce. W kolejnym sezonie zespół dalej bił się o najwyższe cele. Awansował do finału Pucharu Polski. Niestety, przegrał z Dyskobolią Grodzisk Wielkopolski 0:2. Po sezonie 2007/08 zespół został zdegradowany do pierwszej ligi. Zostało w nim kilku doświadczonych zawodników na czele z Edim Andradiną, Pawłem Sobolewskim i Mariuszem Zganiaczem. Trenerem został niezawodny Włodzimierz Gąsior, który dał również szanse zdolnej młodzieży m.in. Jackowi Kiełbowi i Piotrowi Gawęckiemu. Korona błyskawicznie wróciła do elity, w której grała w kolejnych sezonach. Dekadę wspominaliśmy z Przemysławem Cichoniem, Pawłem Golańskim, Grzegorzem Piechną i Jackiem Kiełbem.
    Show More Show Less
    51 mins
  • „50 lat jak jeden dzień”. Bieda i złote czasy Nidy Gips
    Jun 16 2023
    Pora na trzeci odcinek cyklu „50 lat jak jeden dzień”. Opowiadamy w nim o dekadzie, w której wykuł się mocny koroniarski charakter kilku zawodników, co było fundamentem dla bardzo silnego zespołu pod szyldem Nidy Gips.
    Początek dekady 1993-2003 przypadł na trudne, trzecioligowe lata. W klubie się nie przelewało. Nadzieja na lepsze jutro pojawiła się wraz z przyjściem nowego sponsora tytularnego – Nidy Gips. Zespół, którego stery przejął Włodzimierz Gąsior, szybko wywalczył awans, a później stał się rewelację drugiej ligi. Zanotował też fantastyczny występ w Pucharze Polski. W sezonie 1998/99 dotarł do ćwierćfinału, eliminując po drodze m.in. ówczesnego wicemistrza Polski Polonię Warszawa. Po tych czasach pozostało pytanie, czy gdyby nie kolejne zawirowania organizacyjne, ten zespół mógł jako pierwszy awansować do najwyższej klasy rozgrywkowej? Niestety, po wycofaniu się sponsora „żółto – czerwoni” z hukiem spadli na trzeci szczebel rozgrywkowo. Dekadę wspominaliśmy z trenerem 30- i 40-lecia Korony – Włodzimierzem Gąsiorem, jego byłymi podopiecznymi: Cezarym Ruszkowskim i Jackiem Kubickim oraz Arturem Jagodziński, który przez kilka lat był w tamtym okresie prezesem kieleckiego klubu. Kolejne programy cyklu, prezentujące następne dekady, będą mieć swoją premierę w każdy piątek o godzinie 20.
    Show More Show Less
    51 mins

What listeners say about 50 LAT JAK JEDEN DZIEŃ - KORONA KIELCE

Average Customer Ratings

Reviews - Please select the tabs below to change the source of reviews.

In the spirit of reconciliation, Audible acknowledges the Traditional Custodians of country throughout Australia and their connections to land, sea and community. We pay our respect to their elders past and present and extend that respect to all Aboriginal and Torres Strait Islander peoples today.