• To nie mogło się zdarzyć – Ewelina Lipko-Lipczyńska, Ostrowiec Św.

  • May 18 2020
  • Length: 18 mins
  • Podcast

To nie mogło się zdarzyć – Ewelina Lipko-Lipczyńska, Ostrowiec Św.

  • Summary

  • Ewelina Lipko-Lipczyńska (z domu Szymańska) spędzała lato 1939 roku w rodzinnym domu w Ostrowcu Świętokrzyskim. Jej ojciec Jan (podobnie jak nieżyjąca już matka Wiktoria), był uznanym nauczycielem w Liceum im. Joachima Chreptowicza. Szkoła znajdowała się zaledwie 150 metrów od domu, w którym mieszkali Szymańscy. Nadszedł wrzesień. Wybuchła wojna. Ewelina Lipko-Lipczyńska na cały ten czas pozostała w domu wraz z ojcem. Ich adres: ul. Polna 52 zapisał się w pamięci wielu osób, które odwiedzając ten dom, przetrwały okupację… „nazywany był w języku wtajemniczonych Pensjonatem Papy Szymańskiego” – pisała po wojnie w liście do Tadeusza Farbisza Ewelina Lipko-Lipczyńska. Budynek istnieje do dziś, tylko jego zewnętrzny wygląd się zmienił – mówi Lucjan Stojek, który w 1957 roku zaczął pracować w Liceum im. Joachima Chreptowicza, gdzie poznał Ewelinę Lipko-Lipczyńską. Przez cały okres wojny przewinęło się przez nasz dom około 50 osób, które dłużej lub krócej mieszkały z nami lub uzyskały doraźną pomoc. Byli i tacy, którzy przeżyli z nami cały okres wojny. Wśród uratowanych większość stanowili Żydzi (…) Byli też i Polacy, poszukiwani przez gestapo – cytuje wspomnienia Eweliny Lipko-Lipczyńskiej Urszula Heba, nauczycielka języka polskiego w LO im. Joachima Chreptowicza. Z ostrowieckiego getta Ewelina uratowała m.in. swoją szkolną koleżankę Różę Rosenman. Jej pobyt próbowano zalegalizować, załatwiając dla niej dokumenty wyznania mahometańskiego. Pomógł w tym pochodzący z Kresów Wschodnich szwagier Eweliny Lipko-Lipczyńskiej. Ewelina wraz z ojcem uratowała też m.in. Cyrlę Rakocz, matkę z dwójką dzieci. Ze wspomnień wynika, że czasem w ciągu jednego dnia w domu przy ul Polnej 52 przebywało nawet 25 osób. To było rzeczą nieprawdopodobną. To nie mogło się zdarzyć, nie mogło dziać się przez długie 5 lat pod okiem sztabu niemieckiego, obok koszar zapełnionych niemieckimi żołnierzami, na oczach sąsiadów - pisała po latach Ewelina Lipko-Lipczyńska.Jak udało się przetrwać wojnę bez niemieckich kontroli i dekonspiracji? Prawdopodobnie ratunkiem okazała się prowadzona przez Jana Szymańskiego stacja meteorologiczna. Okoliczni mieszkańcy uważali, że z tego powodu budynek jest pod szczególnym wpływem Niemców i nie należy się nim interesować – tłumaczy dr Tomasz Domański z IPN. Jan Szymański był nie tylko nauczycielem, ale także znanym społecznikiem. Działał wraz z córką Eweliną w PPS WRN (Polska Partia Socjalistyczna Wolność Równość Niepodległość), która wspierała jego działalność konspiracyjną w czasie wojny. Dzięki wsparciu organizacji, możliwe było np. wydawanie prasy konspiracyjnej i wypłacanie wynagrodzenia nauczycielom zatrudnianym do prowadzenia w Ostrowcu tajnego nauczania na szczeblu szkoły średniej. W zajęcia, w których uczestniczyło ok 50 osób oraz w wydawanie prasy podziemnej angażował się m.in. aktor Dobiesław Damięcki, ukrywający się przed Niemcami, przez całą okupację ścigany listami gończymi. Podobnie jak wielu innych Polaków i Żydów wraz z żoną Ireną Górską-Damięcką znalazł schronienie w domu Suchorowskich. Następnie małżeństwo mieszkało u innej zaangażowanej rodziny w niedalekim Podszkodziu. Tam urodzili im się synowie: Maciej i Damian. Dobiesław angażował się także w organizowanie aryjskich dokumentów dla ratowanych Żydów. Po wojnie Ewelina Lipko-Lipczyńska uczyła w Liceum im. Joachima Chreptowicza, a od 1962 roku pracowała w szkole w Warszawie. W 1966 roku została odznaczona medalem Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata. Wyróżnienie odebrała w Izraelu. Po powrocie do Polski zaczęły się jej kłopoty z komunistycznym aparatem władzy. Zaangażowała się w walkę z cenzurą i państwowym antysemityzmem. W efekcie, została zwolniona z pracy w szkole. „W 1969 roku byłam zmuszona do wyrzeczenia się obywatelstwa Polski Ludowej, żeby móc wyemigrować” – pisze w swoich wspomnieniach Ewelina Lipko-Lipczyńska. Do Szwecji dotarła w 1969 roku jako bezpaństwowiec. W 1996 roku otrzymała honorowe obywatelstwo Izraela. Opowiadamy o Polakach:- Ewelina Lipko-Lipczyńska – odznaczona medalem Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata- Jan Szymański – ojciec Eweliny Lipko-LipczyńskiejUkrywani:- Róża Rosenman- Anna Dratwe (Bayer)- Jadwiga Lewicka (Reńska)- Stefania Dromlewicz- Cyrla Rakocz- Halina Mirowska- Maria Karaś- Wanda Wróblewska, Andrzej Wróblewski- Gurfinkiel (imię nieznane)- Róża Dembiszewska- Adam Sznajderman- Maria Ryba (Neuhof) Opowiada: - Lucjan Stojek – dyrektor Liceum im. Joachima Chreptowicza w latach 1976-1991- Urszula Heba – nauczycielka języka polskiego w Liceum im. Joachima Chreptowicza- Barbara Podsiadło – nauczycielka języka polskiego w Liceum im. Joachima Chreptowicza
    Show More Show Less

What listeners say about To nie mogło się zdarzyć – Ewelina Lipko-Lipczyńska, Ostrowiec Św.

Average Customer Ratings

Reviews - Please select the tabs below to change the source of reviews.

In the spirit of reconciliation, Audible acknowledges the Traditional Custodians of country throughout Australia and their connections to land, sea and community. We pay our respect to their elders past and present and extend that respect to all Aboriginal and Torres Strait Islander peoples today.